Do Urzędu Gminy Wręczyca Wielka wpłynął wniosek o remont ulicy Jabłonowej we Wręczycy Wielkiej. Inicjatorem wniosku jest Remigiusz Machura, na którego prośbę publikuję jego korespondencję w tej sprawie.
Organ odpowiedział, ale nie takiej odpowiedzi spodziewał się wnioskujący...
PAWEŁ GĄSIORSKI
Mój komentarz:
Publikuję moją korespondencję z urzędem gminy Wręczyca Wielka w sprawie ulicy Jabłoniowej dla informacji mieszkańców gminy. Przebudowa tej drogi planowana jest już 14 lat. Co do odpowiedzi od gminy to spodziewałem się odpowiedzi bez konkretów i taką dostałem. Gmina jest bardzo przewidywalna w formułowaniu odpowiedzi. Wystosowałem kolejne pismo do gminy ale o tym w kolejnym odcinku "Jabłoniowa story"...
Pozdrawiam,
Remigiusz Machura
Nowa wójt, byly obiecanki rozwoju. A teraz sztampowa odpowiedź, że budżet ograniczony. Świetna prognoza politykowania.
I znów Wręczyca stanie się wielka.
Zapewne, gdyby ktoś znajomy, ktoś wpływowy w środowisku lokalnym zamieszkiwał tą ulice, to byłaby to priorytetowa inwestycja w gminie. Kasa znalazłaby się na już.
Panie Remigiuszu jeżeli to Pan czyta życzę wytrwałości w walce o drogę i trzymam kciuki. Co do odpowiedzi gminy to nowa Pani wójt ładnie mówiła dużo obiecywała w kampanii przedwyborczej a i tak, jak już jest na posadzie w gminie to teraz lansuje się na swoim profilu zdjęciami z różnymi osobistościami i na tym koniec gminna posadka Pani wójt otworzy szerzej furtkę na lepsze posadki w przyszłości i budowanie plecow. Interesy mieszkańców na koniec. Na kalei potężne inwestycje są, nowy chodnik przez pół miejscowości odwodnienie, nowa nawierzchnia na całej miejscowości przy szkole też już od ok roku coś działają, a tu ledwo się doprosić trzeba żeby trawę skosić, posty na gminę trzeba pisać z żalem że dzieci na placu zabaw z trawy nie widać jak się bawia. Długo by pisać ale nerwów szkoda bo to wszystko jak grochem o ścianę a i rada gminy też hu..a warta. Pozdrawiam
To nie jest “walka”, lecz wykorzystanie możliwości, jakie daje ustawa. Każdy ma prawo wiedzieć, jak wydawane są jego pieniądze przez gminę. Jako mieszkańcy gminy mamy znaczące możliwości kontroli i udziału w decyzjach gminnych. Nie patrzę na wójta czy radnych z osobna (co, kto i kiedy?) lecz patrze na instytucję gminy jako całość.
Masz rację, że nerwów szkoda, więc nie należy się denerwować, lecz cierpliwie dążyć do celu. Procesy administracyjne w naszym kraju są powolne, ale jak mawiała moja śp. babcia, “papier jest cierpliwy”.
Pozdrawiam wszystkich mieszkańców.
Ludzie zejdźcie na ziemię! Dopiero dwa miesiące kadencji. Ja jeszcze daje jej szansę i czekam co dalej…
A ja mam Wrażenie że nowa Pani wójt próbuje odbudować budżet gminy. Za poprzedniej kadencji były wykonywane dziwne inwestycje ( odbudowa sali wiejskiej w Jeziorze, zagospodarowanie terenu na „ jeziórkach „ w miejscowości Puszczew i wiele innych) które przyczyniły do tego że gmina jest tak zadłużona. Ps dla tych nadwrażliwych – nie jestem przyjacielem ani wielkim fanem obecnej Pani wójt. Patrzę na to obiektywnie
Z tego co widzę to są nowe działki we Wręczyć .
Mam takie pytanie czemu nie domagacie się drogi od właściciela terenu który sprzedał wam te działki .
Najlepiej podzielić teren na działki sprzedać a potem niech gmina robi drogę .
Jest wiele dróg do naprawy lub budowy w “starych” lokalizacjach gdzie ludzie czekali na drogę w czasach gdzie jeszce u Państwa na działkach nic nie było .
Tak na powaznie jak dawniej gmina szczyciła się drogami teraz wszędzie budują tylko nie u Nas .
No może za wyjątkiem Kalei
A tak na marginesie to dlaczego na pana pismo odpowiada pani sekretarz .Pismo kierowane do pani Wójt ,to ona powinna odpowiedzieć.Budżet przedstawia i tworzy wójt na rok następny .Czy pani sekretarz w przyszłym roku po nie udanej inwestycji ul.Jabłoniowej znowu będzie się tłumaczyć za nie swoje winy.
po efektach ją poznamy ,jeszcze trochę układzików z PsL .potańcówek i festynów i kopa w d… przed upływem kadencji ,bo szkoda czasu .
Jak na razie to obie strony powinny przejść przeszkolenie z zasad ortografii i interpunkcji!
Mieszkańcy mogą złożyć wniosek do budżetu 2025 roku niniejszą inwestycję do końca września.
Myślę, by mieszkańcy winni zaangażować w to radnych z terenu Wręczycy Wielkiej.
Radna Maria Polak też już wcześniej na sesji zgłaszała pilną potrzebę przebudowy drogi na ul. Jabłoniowej i budowy chodnika. Będzie na pewno pilnować tej spawy, bo to dla niej też jest priorytetem.
przeciez były wójt tak pieknie obiecal na wyborczych debatach ze bedzie droga znajdzie na to pieniadze,oczywiście mowil tak przyciśnięty do muru przez osoby będące z tej ulicy czy tego osiedla na debacie w gok we wreczycy,pan Machura dobrze sobie zdaje sprawe ze na chwile obecna nie ma kasy wlasnie przez takie obiecanki byłego wojta,wszystkim wiecznie wszystko obiecał byla kasa w jakiejś części na to to nie mial skad dołożyć to wydal na oświetlenie to teraz czekajcie
Nie rozumiem czemu właściciel działek ma zrobić drogę, to jest obowiązek gminy.
Dlaczego?
Przykładem były przewodniczący rady gminy, do jego działek gmina zrobiła drogi i oświetlenie, wydała gminne pieniądze na te inwestycje.
Szaraczek ma sobie sam drogę zrobić, a tym przy korycie gmina zrobi.
Mieszkańcy mogą też pomóc w realizacji inwestycji przez samoopodatkowanie czyli dobrowolne wpłaty na cele publiczne przy czym, żeby to zostało zrealizowane musi odbyć się referendum lokalne (czy mieszkańcy są za czy przeciw). Skoro nie ma środków gmina to może to byłoby dobrym rozwiązaniem ale za tym wypowiedzieli by się mieszkańcy.
Do wiadomości wszystkich zainteresowanych. Walka mieszkańców ul. Jabłoniowej we Wręczycy Wielkiej toczy się od co najmniej 2016 roku. W 2018 wszyscy mieszkający przy tej ulicy złożyli podpisy pod petycją do Wójta i Przewodniczącego Rady Gminy w tej sprawie, można się z nią zapoznać na stronie Gminy w dziale petycje z 2018 roku. Przez całe następne lata nic w tej materii się nie zmieniło. Zarówno wówczas, jak i w kolejnych latach, aż po dzień dzisiejszy, nikt z władających Gminą na tą inwestycję środków nie planował. Wszystkim bez wyjątku, czy to kandydatom na Wójta, czy też na Radnych o mieszkańcach tej ulicy przypominało się tydzień przed kolejnymi wyborami. Smutne… Faktycznie budżet na rok bieżący planowano niemal rok temu i dlatego w 2024 roku można zapomnieć o jakimkolwiek działaniu władz w tej materii, może poza drobnym uzupełnieniem głębokich dziur. Jabłoniowa jest drogą gminną i to włodarze Gminy mają obowiązek podjąć wszelkie działania, aby zadośćuczynić potrzebom mieszkańców tej ulicy. Przecież oni wszyscy płacą podatki a więc partycypują w tworzeniu gminnego budżetu. Dlatego zwracam uwagę na fakt, iż mieszkańcom nie zależy jedynie na doraźnym uzupełnianiu ubytków choć są one niezbędne dla normalnego korzystania z dojazdu do swoich posesji, istotą jest budowa nowej drogi z porządną podbudową i chodnikiem, gdyż to co stanowi obecnie jej nawierzchnię było tylko wysypane na rodzimą ziemię i spełnia tylko wymogi drogi polnej dojazdowej a nie drogi publicznej. Niezbędne jest więc, zaprojektowanie i wykonanie porządnej, pełnowymiarowej, gminnej drogi publicznej na odcinku o długości około 700 m. Nie interesują nas żadne prowizorki ani remonty tego co jest, bo to kosztuje i szkoda pieniędzy. Po tylu latach czekania, braku reakcji ze strony władz należy się mieszkającym tam ponad czterdziestu rodzinom trochę szacunku. Oczekujemy od władz zaplanowania niezbędnych środków w budżecie na zaprojektowanie i wykonanie tej inwestycji drogowej, a jeżeli brakuje środków, co się może zdarzyć, to przystąpienia Gminy do takiego programu wsparcia gmin, które umożliwią jej realizację. Posiadam wiarygodne informacje z miejscowego Urzędu, iż w 2010 roku Gmina zleciła wykonanie projektu tej drogi i za niego zapłaciła, niestety realizacja projektu nie doszła do skutku i pieniądze podatników poszły w błoto. Oby tym razem było inaczej i realizacja tej inwestycji doszła do skutku.
witam
kolejnymi możliwościami remontami drogi są:
1) wyodrębnienie środków z budżetu gminy jako fundusz sołecki (fundusz obywatelski);
2) środki unijne;
3) szukanie partnerów i patronatów (sponsorów);
4) powołanie np. OPP i przekazanie % podatku;
5) cegiełki w imprezach np. charytatywnych;
6) środki z Skarbu Państwa jako dotacje celowe, podmiotowe i przedmiotowe;
7) zaciągnięcie zobowiązania przez gminę ale niestety to mogłoby się wiązać z podwyżką opłat lokalnych, podatków lokalnych, czynszów, dzierżaw by pokryć zadłużenie;
8) powołanie komitetu i wykonanie czynu społecznego jako robocizny, środków finansowych – co było kiedyś praktykowane np. w budowaniu szkół lub innych miejsc, które służyły społeczności lokalnej.
droga publiczna jest wspólnym dobrem zarówno gminy jak i mieszkańców. Powinniśmy rozumieć zarówno problem gminy jak i problem włodarzy każdej gminy gdzie przez politykę np. poprzedniej władzy samorządy straciły środki finansowe np. Częstochowa straciła 865 mln.
https://czestochowa.wyborcza.pl/czestochowa/7,48725,30902240,czestochowa-wyliczyla-ze-od-2019-roku-ubytki-finansowe-miasta.html
Mieszkańcom po tych kilkunastu latach nie chodzi o remont drogi tylko o jej budowę od podstaw, gdyż jak wspomniano wyżej, obecna droga a ściślej mówiąc jej podłoże nigdy nie było wykorytowane, a to co na niej leży wysypywano na rodzimy grunt. Nawiasem mówiąc jeśli chodzi o punkt 7 wpisu to właśnie w tym roku zostały podniesione podatki w naszej Gminie. Komitetu też te czterdzieści rodzin nie powoła, ponieważ gdyby nie mieszkańcy, to stan tej drogi byłby jeszcze gorszy i ze względu na bezpieczeństwo przez te wszystkie lata niespełnionych obietnic składanych przez władzę sami na własny koszt uzupełniali wszystkie dziury.
Miałam na myśli kapitalny remont drogi czyli budowa drogi w starym śladzie. Dlatego napisałam możliwości z dnia 12 lipca o 21:05, 13 lipca o 22:12 i 19 lipca o 02:39 jak ja to bym widziała, nie miałam na myśli komuś podnieść ciśnienia ale tylko wyraziłam swoje zdanie, by pomóc.
Temat jest ciężki ponieważ tu gmina nie ma środków według odpowiedzi na pismo, tu bezpieczeństwo.
Z jednej strony rozumiem mieszkańców ale rozumiem też gminy, gdzie przez politykę PiS (kwotę wolną, ulgi) oraz przez Covid-19 – samorządy straciły dochody związane z podatkiem dochodowym jak np Częstochowa przez politykę PiS według materiału straciła 8xx mln.
Jedyne wyjście to złożyć wniosek do budżetu na 2025 roku.
Życzę Miłego Dnia
Według Uchwał Budżetowych na: 2019 rok, 2020 rok, 2021 rok, 2022 rok, 2023 rok podczas trwania rządu PiS, Gmina Wręczyca Wielka straciła z tytułu udziałów w PIT:
✓ w Uchwale Budżetowej na 2020r.
– 853.323 zł
✓ w Uchwale Budżetowej na 2021r.
– 565.499 zł
✓ w Uchwale Budżetowej na 2022r.
– 734.531 zł
✓ w Uchwale Budżetowej na 2023r.
– 205.701 zł
Łącznie z tytułu wpływów PIT na przestrzeni lat 2019 – 2023 roku podczas trwania rządu PiS oraz Covid 19 straciła 2.359.004 zł
Dzień dobry,
kolejnym rozwiązaniem do uzyskanie statusu miasta co nie obciąży budżetu mieszkańców, a Wręczyca Wielka zdobędzie szanse na środki finansowe, które obecnie nie są dostępne np. na rozwój małych miast.
Zwrócę uwagę, że status miasta nie spowoduje ograniczenie środków na obszary wiejskie.
Miłego dnia