Sanepid, Policja i media ostrzegają, nie pijcie denaturatu. W ostatnich dniach gwałtownie wzrosła liczba ostrych zatruć metanolem, który był w trefnej partii denaturatu sprzedawanego na terenie naszego województwa, zwłaszcza w powiatach kłobuckim i częstochowskim. Na skutek czego, zmarło już czternaście osób, a kilkadziesiąt przebywa w szpitalach walcząc o życie.

Problem dotyczy przede osób spożywających "wszystko", byleby było z alkoholem. Spożywanie denaturatu, perfum, płynu do naczyń czy płynu samochodowego szkodzi zdrowiu, a może nawet zabić. Zwłaszcza, jeżeli w spożywanych płynach jest metanol. Sam metanol to trucizna, a spożywany w większych dawkach jest śmiertelny. Pół kieliszka alkoholu metylowego uszkadza nerw wzrokowy, a jeden kieliszek (30 ml) alkoholu metylowego to dawka śmiertelna.

Przekażcie znajomym, szczególnie pijącym alkohol niewiadomego pochodzenia. Metanol zabija.

PAWEŁ GĄSIORSKI