Jak bardzo niezależny jest Gminny Ośrodek Kultury we Wręczycy Wielkiej? Na zaproszenie wiceministra edukacji Henryka Kiepury z PSL, dyrektor i pracownicy GOK-u, mażoretki i Dziecięco - Młodzieżowa Orkiestra Dęta odwiedziły gmach sejmu...
Pozostawię to bez komentarza.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Nie bardzo rozumiem w czym problem? Żeby jechać zorganizowaną wycieczką do Sejmu, najprościej jest to zrobić mając zaproszenie od posła. Tak się składa, że mamy jednego w okolicy i gdybym sam organizował wyjazd też zwróciłbym się do niego w tej sprawie. Wycieczki szkolne też jeżdżą na takich zasadach, nawet są witane przez Marszałka, jeśli wycieczka jest w dniu obrad, i jest wymieniane, na czyje zaproszenie grupa przyjechała zwiedzać.
Sam byłem na takiej w podstawówce, i oprowadzał nas jeden z ówczesnych posłów.
Gdyby wycieczka z GOK zwróciła się, nie wiem, do Giżyńskiego czy Burzyńskiej to byliby powiązani z PiS?
Litości…
Chodzi o to, że nie bardzo polityka do kultury pasuje.