Kłobuccy kryminalni wspierani przez mundurowych z prewencji i drogówki, przeprowadzili w sobotnią noc akcję "Andrzejki 2016". Działania wymierzone były w przestępczość narkotykową. W akcji wziął udział również przewodnik z psem szkolonym do wykrywania narkotyków z Placówki Straży Granicznej w Katowicach – Pyrzowicach.
W nocy z soboty na niedzielę w rejonie dyskotek odbywających się w Truskolasach i Miedźnie, kryminalni z Kłobucka wspierani przez mundurowych z prewencji i drogówki, przeprowadzili kolejne działania wymierzone w przestępczość narkotykową. Podczas akcji policjanci skorzystali również z pomocy przewodnika psa szkolonego do wykrywania narkotyków z Placówki Straży Granicznej w Katowicach – Pyrzowicach. W Truskolasach w trakcie kontroli drogowej osobowego audi, pies wyczuł zapach zabronionych środków od jednego z pasażerów pojazdu. Mundurowi szczegółowo sprawdzili tego mężczyznę. Okazało się, że 20-letni mieszkaniec Gminy Wręczyca Wielka posiadał przy sobie woreczek strunowy z białym proszkiem. Wykonane przez policjantów testy wykazały, że była to kokaina. Młody mężczyzna został zatrzymany, natomiast w poniedziałek usłyszał zarzut posiadania narkotyku. Teraz o jego losie zadecyduje prokurator i sąd.
Po raz kolejny przypominamy, wg przepisów prawa posiadanie jakiejkolwiek ilości narkotyków jest karalne a za posiadanie marihuany grozi kara nawet 3 lat za kratkami. /KPP w Kłobucku/

KPP w Kłobucku

KPP w Kłobucku
Gdyby było więcej takich kontroli….
prawda jest taka, że na “vivie” co drugi jest nafukany a ochroniarze sprzedają koks nie kryjąc się z tym specjalnie. oczywiście największym sukcesem policji jest złapanie jakiegoś leszczyka który pierwszy raz w życiu dostał woreczek białego proszku i nie bardzo jeszcze wie co z tym zrobić.
no ale “jak będziemy łapać grube ryby to przestaniemy być potrzebni”