W czwartek, 6 września odbyła się w Częstochowskim Sądzie Rejonowym rozprawa mediacyjna, której istotą miało być pogodzenie dwóch zasłużonych dla z jednej strony lokalnej, a drugiej – ogólnopolskiej piłki nożnej - działacza i sportowca. Wieloletnie animozje pomiędzy obecnym radnym gminy Wręczyca Wielka, Prezesem Klubu Sportowego w Truskolasach i prywatnym przedsiębiorcą w jednej osobie – Krzysztofem Krawczykiem, a wieloletnim reprezentantem polskiej drużyny narodowej, byłym kapitanem reprezentacji i zasłużonym piłkarzem - Jakubem Błaszczykowskim doprowadziły obu panów do sądu. Bezpośrednią przyczyną sądowej mediacji miała być niefortunna wypowiedź na jednej z sesji rady gminy, w której uczestniczył Krzysztof Krawczyk.
Miał on wówczas powiedzieć słowa, które w sposób obraźliwy przedstawiały Jakuba Błaszczykowskiego, całość została zarejestrowana, a następnie udostępniona zainteresowanemu. Ten epizod, którym zaskoczony jest Krawczyk – co wyraził w rozmowie z naszą redakcją spowodował, że sprawa znalazła się w sądzie. Wypowiedź na sesji, to jednak tylko jeden z elementów wieloletniej niechęci pomiędzy stronami. Działacze i piłkarze klubów z gminy Wręczyca Wielka wielokrotnie wypowiadali się na temat „iskrzenia”. Jak poinformował naszą redakcję Rzecznik Prasowy Sądu, Sędzia Dominik Bogacz, w czwartek 6 września odbyło się posiedzenie pojednawcze, na którym do pojednania jednak nie doszło, a termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 4 października. W trakcie posiedzenia nie pojawił się Jakub Błaszczykowski, natomiast osobiście stawił się Krzysztof Krawczyk. O dalszym przebiegu poinformujemy.
JAROSŁAW BRZĘCZEK
Klobucka.pl
krawczyk nadal mysli ,ze jest nietykalny i wszystko mu wolno
Krawczyk niech lepiej godnie płaci ludzią, a synalki za robotę się wezmą…
“ludzią” sam bym godnie nie zapłacił
Zamiast sluchac bzdur lepiej udac sie do źródła:www.sokolwreczyca.pl albo na profil klubu na fb. Po co zamęt siac…
Sorry ten komentarz nie tu mial byc rzecz jasna. Chyba czas na okulary ?